niedziela, 24 kwietnia 2016

Jabłecznik po mojemu :-)

Hej .
 Ostatnio to tutaj jakoś kulinarnie się robi ?!
A ja taka 'noga' w kuchni, i to lewa ;-)
Dziś na bazie kruchego ciasta z wpisu o moich rureczkach :-) szybciutko ukleciłam ciasto .
Ciasto cienko rozwałkowane do przygotowanej tortownicy / masło i mąka /  tj. spód i boczki/brzegi .
...a wcześniej trzeba przygotować budyń , lub budynio-podobną masę ( również zaczerpnięte z kremu do rurek , sam początek , bez masła :) i jabłka obrane , przekrojone w poprzek , wydrążone gniazdka , no i roooodzynki - troszkę namoczyć .
Jabłka ułożyć szerszą str - środkiem na cieście  , w górny otwór wepchnąć rodzyneczki , zalać bydyniową masą i do nagrzanego 200"piekarnika na 1godz z minutami .



Ja trzymałam ciut za krótko , wyszedł dołem zakalcowaty , ale chłopaki dadzą radę :-

 Już połowy nie ma , a nie zdążyło dobrze ostygnąć ...
Poniżej co nie co do pooglądania - ale marny ze mnie fotograf .







Smacznego :-)
d.



środa, 20 kwietnia 2016

Rurki kruche z kremem .... mniam , mniam ;-)

Witajcie po dłuższej przerwie .
 Nie mam zbytnio tematów  , bardziej udzielam się 'lalkowo' na moim drugim blogu .
 ... A dziś pochwalę się kulinarnymi podbojami :-)
 Deserowe łakocie nawet mi się udają i żadne większe święto rodzinne / domowe nie może odbyć się bez nich .
Rurki z kruchego ciasta z kremem .

 Lubię proste przepisy , tzn. jeśli lista składników jest dłuższa niż 4 pozycje to przepis odpada na wejściu .
 Ten jest prosty , ale czasochłonny , a ja ponoć lubię coś wiecznie dłubać :-)
Składniki :
1/2 kg maki ,
25dag masła / margaryny - kostka ,
25dag kwaśnej gęstej śmietany ,
 szczypta soli - przeważnie o niej zapominam :-)

Potrzebne są również foremki - rurki metalowe na których formujemy rurki .


I  teraz to już  z górki .
 Wszystko do miski i zagniatamy .
Potem do lodówki na trochę .
Następnie porcjujemy i rozwałkowujemy  na cienkie placki , które kroimy w paski dł.ok. 25cm - 30cm ,a szer. ok.1cm -2cm to nie apteka - jak wyjdzie tak będzie :-)


Następnie poszczególne paski zawijamy na foremki - od węższej str do tej szerszej - o tak :


Po nawinięciu układamy na blaszkę z pergaminem i do nagrzanego pieca : 200" na 15min +/- .



Opcjonalnie można wierzch posypać cukrem , lub inaczej wykończyć .
 Po wyjęciu z pieca delikatnie wyjmujemy rurki , posypujemy cukrem pudrem lub nie .
... i  rurki gotowe .



A krem to już rzecz dowolna - budyniowy , jak do karpatki . Może być również bita śmietana .
Ja robię taki budyniowy , czasem dodaję zmielonych orzechów włoskich .
Szybki przepis na krem : Gotujemy mleko 0,5l + szklanka cukru + cukier waniliowy .
Obok w kubeczku w małej ilości mleka mieszamy 3 łyżki mąki pszennej  + 2 łyżki mąki / skrobi ziemniaczanej , żeby nie było grudek .Wlewamy 'mączny wywar' do garnka z mlekiem i intensywnie mieszamy i już .
 Po ostudzeniu łączymy z wcześniej zmiksowanym na puszystą masę masłem / margaryną - i do lodówki , żeby nieco się ścisnął . Teraz tylko zabawa z nabijaniem rurek i smacznego :-)))
ps. nie ma zdjątka z nabitymi , gotowymi już rurkami , bo szybko znikają .

 Miłego dzionka .
 d.