wtorek, 26 stycznia 2016

... młynka cd. - moje podusie ;-)

Witajcie .
 Dziś kontynuacja tematu młynka dziewiarskiego, a właściwie plecionek ,które na nim powstają .
... i powstały poduszki .
Dopasowywałam rozmiarem koc na swoje łóżko - został długi wąski bok ... hmmm, na jaśki za wąski , a wyrzucić szkoda - tak już mam , zbieram 'przydasie' :-)
Dokupiłam mały kocyk z tego rodzaju , ale w innym kolorze ( miał być rudy , a przyszedł mocno pomarańczowy , ale trudno- magia ustawień monitora ).
 Uszyłam dwie poszewki na poduszki , naszyłam na środku motyw z resztek z dużego koca - i co dalej ?
 Szybciutko na młyneczku zrobiłam sznureczki z cieniowanej muliny , jakoś ułożyłam i doszyłam .
Nawet wyszło :-)
Poniżej fotki do wglądu , zapraszam .








Dzięki za odwiedziny .
 Pozdrawiam , pa .
 d.



sobota, 23 stycznia 2016

... od zaplecza - mały młynek dziewiarski .

Witam .
Dawno mnie tu nie było , ale żyję :-)
Jakiś czas temu planowałam serię wpisów bardziej warsztatowych , zapleczowych , narzędziowych  -czy jak tam to nazwać .
A teraz mam nadzieję to ziścić :-)
Na pierwszy ogień idzie już dawno zakupiony młynek dziewiarski .
 W sumie nie wiem po co, ale jest fajny i bardzo go chciałam mieć - oj , wiem to takie 'puste' .



Taki mały , poręczny , łatwy w obsłudze , nie hałasuje :-)
Trzeba się troszkę nakręcić korbką , ale efekt jest widoczny - z drugiej strony .
Poniżej fotki co i jak - mojego autorstwa :








Złapałam co miałam pod ręką i zrobiłam plecioneczki  - z kordonka , muliny , cienkiej bawełny i włóczki akrylowej .



No i co z tym dalej ?
 a kilku sznureczków zaplotłam warkoczyki i mogą służyć za bransoletki ,
  breloczki do np.kluczy itp.
 Z niektórych zrobiłam kilka kwiatków , które wylądowały ozdabiając czapki ,
 niestety brak foto :-/



A teraz młynek leży sobie w opakowaniu na dnie szuflady i czeka na lepsze czasy .
 Ja już coś dla niego wymyślę !

 Dzięki i do miłego kolejnego :-)
 d.



niedziela, 17 stycznia 2016

Wiosenne kwiatki szydełkiem dziergane .

Witam cieplutko w nowym roku :-)
 Tak na szybko wieczorny wpis - hmmm...jak zwykle !
Rok zaczęłam pracowicie - i dobrze , nie mam czasu na głupoty .
Kolejne zamówienie na kolorowe broszki - szydełkowe kwiatki .
Bardzo mnie cieszy ,że poszły w świat ożywić innym szarą rzeczywistość - oj, poważnie zabrzmiało .
Zapraszam :





Dzięki ,że tu zaglądacie .
Miłej nocki . 
 d.



środa, 30 grudnia 2015

Jeszcze troszkę świątecznie .

Witam .
Niby już po świętach , ale atmosfera wisi jeszcze w powietrzu :-)
 Mając nieco wolnego świątecznego czasu przeglądałam czeluście netu ... naoglądałam się filmików za wszystkie czasy .
 A teraz realizacja - żeby nie hałasować maszyną do szycia musiałam coś robić cichszego . Zbyt dużo wolnego czasu i nosi mnie ,żeby coś robić ! Lubię aktywnie odpoczywać , a nie marnować czas , nawet tego świątecznego było mi szkoda .
Zakochałam się w pomponach :-) ... a  poniżej pierwsze efekty , jeszcze w klimacie świąt:





...ale te 'przytulaśki' mogą mieć wiele zastosowań , np w pokoju dziecinnym .
 Myślę ,że to fajny pomysł dla fana myszek Miki i Mini :-)




Dziękuję za poświęcone minutki .
 Miłego wieczorka .
d.




wtorek, 22 grudnia 2015

Świąteczny... tak na szybko :-)

Oj, dawno się nie odzywałam .
Natłok różnych spraw i wieczny brak czasu , ale wśród postanowień noworocznych jest i to - dbanie o bloga :-)
A że prawie święta to poniżej kilka fotek z moimi bombkami spełniającymi już swoje zadanie na choince .
...może to i nic trudnego i bez rewelacji , ale jestem zadowolona , że je sama zrobiłam .























A w całości drzewko wygląda tak : 


Jeszcze tylko ostatnie porządki , krzątanina całonocna w kuchni , wigilia w pracy 
i może przychodzić Mikołaj :-)
Wszystkim Wam życzę spokojnych , rodzinnych i zdrowych Świąt .
d.